| Wisła dzieli... kino łączy |
| Aktualności | |||
| Sobota, 01. Sierpień 2009 11:50 | |||
|
Blisko 100 tysięcy festiwalowych gości pojawi się w Kazimierzu Dolnym i Janowcu. Już po raz trzeci film i sztuka połączą dwa brzegi Wisły. - Rzeka dzieli Kazimierz i Janowiec, ale tylko geograficznie. Festiwal to okazja do zacieśnienia współpracy - przyznaje w rozmowie z naszym dziennikarzem Grzegorz Dunia, burmistrz Kazimierza Dolnego. Z jego słowami zgadza się Filip na co dzień mieszkający w Janowcu. Uważa, że to święto w tej małej miejscowości. Okazja do obejrzenia filmów w malowniczej przestrzeni dziedzińca zamkowego, a zarazem szansa spotkania ciekawych ludzi, przyjeżdżających tu w konkretnym celu. Jego rówieśnica Ania ma inne odczucia. - Program wyraźnie faworyzuje Kazimierz. Połączy nas chyba tylko cienka niteczka - przyznaje z żalem. W Janowcu kino zlikwidowano 15 lat temu. Dwa Brzegi to szansa na bezpośredni kontakt ze sztuką filmową i jej twórcami, prawdziwe święto kina - na kązdym kroku podkreśla Tadeusz Kocoń, wójt gminy Janowiec.Na ponad tydzień zamek w Janowcu zamieni się w kino plenerowe. Każdego dnia o 21:00 odbywać będą się tam projekcje w ramach cyklu "Kocham Kino". Obok nowych filmów jak "33 sceny z życia", "Gomorra", przypomnimy też klasykę kina światowego - "Dersu Uzała" Kurosawy czy "Moskwa nie uwierzy łzom" - zachęca Anna Stadnik z działu programowego.
Program projekcji na Zamku w Janowcu
|